poniedziałek, 4 kwietnia 2011

Takiee samobójstwo II

- Weronika nie po to tyle o ciebie walczyłem żeby się teraz z tobą kłocić
- Oj tak wiem Dawid, ale zrozum że ja się po prostu bałam
- Tak wiem ,ale teraz ruszajmy bo się spóźnimy
Weronika i Dawid wstali z ławki i ruszyli w stronę hałd. Gdy przechodzili przez pasy usłyszeli trzask i poczuli ból.A po chwili wszystko pogrążyło się w ciszy.
- Co się stało? – spytała Weronika ale z jej ust nie wydobył się żaden dźwięk.
- Nic nie mów – powiedziała jej mama
- Gdy przechodziliście przez pasy jakiś chłopak na motorze w was wjechał.
-Nic nie pamiętam. No chyba że ten straszny krzyk i ból. No o to że to była nasza druga randka. Właśnie! A co z Dawidem?-pomyślała Weronika
-Dawid- ledwo szepnęła
-Cii nie mów nic. Teraz odpocznij. Potem porozmawiamy.
Weronika leżała na łóżku płacząc z bólu.Po półgodzinie zasnęła.
Wieczorem gdy się obudziła nikogo przy niej nie było.Weronika była zdenerwowana, wszystko ją bolało.I nie wiedziała co się stało z Dawidem.Była wyczerpana i chciało jej się pić.Długo nikogo nie było i wkoncu zasnęła. Obudziła się następnego dnia rano, gdy pielęgniarka zmieniała jej kroplówkę.
-Dawid, co z nim? – szepnęła
-Niestety ale zginął na miejsu.Przykro mi – powiedziała pielęgniarka
Po policzkach Weroniki popłynęły łzy.
- Moje życie bez Dawida nie ma sensu.Bez niego nic już nie będzie takie jakie było.Nie chcę już żyć.-pomyślała Weronika
- Co się stało córciu?-zapytała się jej mama
-Chcę być sama
-A najlepiej by było jak bym pogrążyła się w ciemności i tam na zawsze pozostała. – pomyślała Weronika
Po niedługm czasie dziewczyna usnęła.Gdy się obudziła była noc.
-Ja nie chcę już żyć!- pomyślała
Weronika poodłanczała wszystkie kable i rurki.Płacząc z powrotem się położyła.
-Za niedługo umrę pomyślała jeszcze tylko ten jeden gupi kabel.Ze złością go wyrwała i w szpitalu pogrążonym we śnie było słychać cichy jednostajny,nieprzerwany dźwięk

2 komentarze:

  1. Lubisz historie o samobójstwach?
    Bardzo ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurde super muszę nadrobić poprzednie notki. To nie jest jedno opowiadanie lecz seria różnych historii tak

    OdpowiedzUsuń